środa, 31 lipca 2013

Jestę Gangterkę :3

Ale nie chodzi o to że zapierdalam z bronią po okolicy xD Zaczęłam słuchać rapu i ten świat całkowicie mnie pochłonął. Zaczęło się od Tomka który słuchał Dr.Dre ale tą historię już znacie (a nawet jeśli nie, to nic nie straciliście). Tak więc zaczęło się od amerykańskiego gangsterskiego rapera Dr.Dre, który był moją inspiracją i jedynym żyjącym murzynem, którego kochałam (i dalej kocham chociaż ma już 48 lat xD). Jego dość okazały wiek powinien Wam już podpowiadać, że ma za sobą długą historię związaną z muzyką. Zaczęłam słuchać coraz więcej jego piosenek (głównie z lat 90 i początku 2000/2001 roku ;p) i od tamtej chwili nie mogę bez nich żyć. Moje zainteresowanie wzrosło gdy dowiedziałam się, że właśnie Dr.Dre zawdzięczamy takich raperów jak Snoop Dogg czy EMINEM <3 Siłą rzeczy zaczęłam słuchać ich duetów i stwierdziłam że ich zajebistość rozjebała system xD Dr.Dre stał się niemal częścią mojego życia więc postanowiłam poczytać o jego życiu i uroniłam kilka łez kiedy dowiedziałam się że w 2008 roku zmarł jego syn na skutek przedawkowania. W 2011 roku powstała piosenka "I need a doctor" (feat. Eminem) poświęcona jego wspomnieniom o karierze i w jakiejś części o życiu prywatnym. Większość zapewne zna tą cudną nutę *-*

Na wideo można zobaczyć jego pierwsze kroki w karierze z zespołem NWA czy duet z 2Packiem. Obczaiłam jego dawny zespół jak błyskawica, który wydał ostatnią płytę w 1991 roku. Wszyscy raperzy przypadli mi do gustu, więc zaczęłam słuchać ich solowe kawałki, ale najbardziej jednak polubiłam EazyE'go, który niestety zmarł w 1995 roku na wskutek AIDS.

MY EAZY E <3

Reszta zespołu żyje do dziś :) No ale mają ładnie ponad 40 lat :P Tu macie nutkę NWA:


Następnym krokiem było zapoznanie się z muzyką 2Paca, który nie był mi zupełnie obcy, gdyż słuchał go były chłopak mojej siostry ;p Obejrzałam jego film biograficzny i byłam pod wrażeniem. Posłuchałam jego piosenek i przestałam się dziwić dlaczego nadal tyle ludzi go wspomina jako filozofa wszechczasów i najlepszego rapera czarnej Ameryki. Niestety zajebali go w 1996 roku, pakując mu parę kulek w klatę. Akurat tego feralnego dnia nie miał kamizelki kuloodpornej. Ja pierdole, to nazywa się mieć pecha xD Skąd ta strzelanina? Konflikty w wytwórni muzycznej Death Row Records ale to juz inna historia, którą lepiej Was nie zanudzać. A wracając do Dr.Dre to tu macie ten świetny duecik z 2Packiem :3


I tak ja... Ada z sąsiedztwa nasiąkła old schoolowym gangsterskim rapem. Moi rodzice już oszaleli, gdyż codziennie włączam rap na fulla xd Bluzka z 2Packiem, Dr.Dre, Eminem i innymi jest zawsze na wierzchu mojej szafy a czapeczka z nadrukiem LA (Los Angeles, a zwłaszcza Compton to West Coast California gdzie dojrzewał rap) jaką nosili członkowie NWA, dzielnie leży w moim pokoju w widocznym miejscu xD


Obecnie Dr.Dre (Andre Romelle Young) prowadzi spokojne życie u boku swojej żony Nicole. Jego najstarszy i jedyny syn Curtis Young również jest raperem (tak w ogóle to podobny do ojca jak cholera xD). Czyli podsumując obecnie ma 4 dzieci: Curtis "Hood Surgeon" Young, Marcel Young, Truly Young, Truth Young.
Jego własne obecna wytwórnia muzyczna to "Aftermath Records". Jest producentem słuchawek dr dre beats (które są podobno i drogie i zajebiste), a także w 2012 roku uznano go za najbogatszego rapera. Posiada 110 milionów amerykańskich dollarów. Nosz kurna... xD
jak oni słodko razem wyglądają <3
Rap kochałam od około października 2012 roku ale gangsterką na swój sposób zostałam w te wakacje. powiem jedno: kumple w szkole mnie nie poznają, a już na pewno zdziwią się jaką przeszłam metamorfozę. Nie wiem jak długo utknę w tych klimatach i zdaję sobie sprawę że to może być jedno z moich nastoletnich wybryków, ale gdzieś w głębi serca czuję że ta muzyka zostanie już ze mną na zawsze, zwłaszcza że jedna z moich kumpeli już się jara tym że w końcu zaczęłam słuchać jej muzy ;p Prowadzę również fanpage na facebooku więc jeśli chociaż troszkę zainteresowało Was to o czym napisała to byłabym wdzięczna za lajka!


Nie istnieje dla mnie coś takiego jak polski rap: moja amerykańska gangsta nie może nawet się równać z polskim pseudo hip hopem.
Chociaż niektórzy uważają że taki styl życia jest wulgarny (bo w sumie jest xd) to i tak go kocham i kolejnym przykładem jest to, że zaczęłam pisać książkę pt: "Plan idealny", w którym pewna nastolatka chcąc odszukać mordercę brata, powoli wkręca się w wojny z gangami, za co surowo płaci... Jedyną osobą której jak dotąd udostępniłam prolog i 1 rozdział jest nasza kochana Linka :*

W tym temacie to tyle, chociaż wiem że zapewne niezbyt zainteresował Was ten post, ale nie chciałam żeby Pajka miała wrażenie że sama prowadzi tego bloga. A tak w ogóle Jagódko, to wiem że nie znosisz rapu, słoneczko ;* Dla ciebie gif pod dołem w stylu: idę ci wpierdolić xD


Uściski, całuski i pozdrowienia przesyła Wam Dr.Sun <3

PS: Kocham moich motherfuckersów z ZS :* Tęsknię za wami *^*