sobota, 23 lutego 2013

Stań i spójrz ile w życiu spierdoliłeś

Wiecie co jest najgorsze? Kiedy stajemy
a mamy dwie drogi, obydwie są wspaniałe,
pełne szczęścia, radości, nowych znajomości.
Ale tu nie chodzi o zabawię, tu ważne są uczucia.
Wybierając jedną z dróg, ryzykujemy cierpienie drugiej osoby.
W przyszłości możemy żałować tych decyzji, strasznie żałować,
a wiemy, że nie powrócą już te osoby, nie z takimi samymi uczuciami.
Spierdoliliśmy? nie raz i nadal będziemy popełniać błędy do końca życia.
Może niektóre z nich będą powodować łzy, niektóre uśmiech na naszych twarzach.
Chodzimy tak gubiąc się i wracając.
Tęsknimy za przeszłością, za osobami, które kiedyś były dla nas całym światem.
Chcemy naprawiać przeszłość, ale wtedy zaniedbujemy teraźniejszość.
To jak niekończąca się historia.
Więc czas przestać popełniać te same błędy i w końcu powiedzieć dosyć.
Żyć z nadzieją na nowe jutro, że będzie lepsze.
Nie przejmować się przeszłością.
Żyć z dnia na dzień.
To o to właśnie chodzi.
55
                                        
                                                                                                                                        WERCZI

1 komentarz:

  1. z cyklu "... Werczi wzięło na rozkminy i nikt nie wie o co chodzi"

    OdpowiedzUsuń